W garnku rozpuścić łyżkę masła i oliwy. Poddusić 6 obranych, pokrojonych w grube plastry pietruszek. Kiedy nieco zmiękną, dodać obrane i pokrojone w cząstki jabłko. Dusić jeszcze chwilę a potem zalać wodą i gotować pod przykryciem do miękkości. Po około pół godzinie wszystko zblendować. Jeśli będzie zbyt gęste, dolać wrzątku i zamieszać. Doprawić solą i białym pieprzem.
Zupa powinna być gęsta, kremowa i dosyć ostra, ale co kto lubi.

Pod koniec gotowania się zupy rozgrzać piekarnik do 200'C. Pietruszkę, która została, obrać i obierakiem wycinać wstążki/paseczki, jakbyśmy ją dalej obierali. Włożyć je do miseczki, doprawić białym pieprzem i odrobiną oliwy i zapiec w piekarniku na blaszce wyłożonej papierem.
Uwaga, potrzebują dosłownie chwili, by stać się chrupkie. Łatwo je spalić.

Zupę podawać gorącą posypaną chipsami z pietruszki.